Z Portugalii do Hiszpanii

Podobno żeby być szczęśliwym wystarczy patrzeć w gwiazdy. Ale jak tu patrzeć w gwiazdy kiedy nocne niebo zostało ludziom skradzione i to  już chyba na zawsze.  Obraz wspaniałego czarnego, roziskrzonego gwiazdami,  przepasanego jak kontuszowym pasem  wstęgą Mlecznej Drogi  nieba pamiętam już tylko z dzieciństwa. Jeżeli nawet jakimś cudem sklepienie  zalśni nad nami milionem gwiazd to żeby w pełni docenić wielkość i  majestat Universum potrzeba jeszcze  wolnej  przestrzeni, niczym nie zmąconego  widoku po horyzont na wszystkie cztery strony świata – a o to też nie jest łatwo.  Astronomowie amatorzy uganiają się w poszukiwaniu takich miejsc,  zawodowcy musieli wyprowadzić się wysoko w góry albo jeszcze lepiej zamontować teleskopy na orbicie. A ludzkość pozbawiona widoku rozgwieżdżonego nocnego nieba karleje i nie jest zdolna stworzyć żadnej porywającej idei. Na szczęście płynąc po ocenie z horyzontem nie mamy problemu, trzymając się z daleka od brzegu świetlny smog nas nie dosięga, potrzeba jeszcze tylko wolnego od chmur nieba (co wcale nie zdarza się zbyt często) i można cieszyć się gwiezdnym teatrum. I własnie tak było kiedy nocą z 12-go na 13-go maja płynęliśmy z Hiszpanii do Portugalii, a to co widzieliśmy dość wiernie opisane jest  w wierszyku poniżej. Oprócz nocnego nieba była również muzyka:  na oceanie,  na rzece  Gwadalkiwir i w samej w Sewilli (gdzie zebraliśmy pewną sumkę).  Agnieszka była co prawda niepocieszona, że nie wynurzyła się łódź podwodna, załoga nie wyszła na pokład  bić brawo jak to przytrafiło się Heniowi Widerze kiedy grał suitę Bacha na Morzu Śródziemnym, widać ocean jest większy i trudniej o przepływający w pobliżu podwodny okręt.

 
Nocą na oceanie
nigdy nie zionie nuda
Wystarczy podnieść oczy
i gwiezdne oglądać cuda
Tam Strzelec z Kasjopeą,
gwiazdy Łabędzia i Smocze
Saturn z Marsem w Skorpionie
i Bereniki Warkocze
Jest Delfin i Jaszczurka
Lew, Ryś i pół zoo
Herkules i Cefeusz
i Bóg wie jeszcze kto

Arktur, Regulus i Wega
gwiazdy Strzelca, Wolarza
Choć trudno w to uwierzyć
jest Sekstant dla żeglarza
I mógłbym tak się patrzeć
a pewnie także wy
Aż Wielką Niedźwiedzicę
zagonią Gończe Psy
A wśród tych gwiazd milionów
jedna jest nietypowa
Co kreśli esy-floresy
- to nasza lampa topowa
 
 Na oceanie

 Paso Doble na Gwadalkiwir
 
Czardasz w Sevilii na Placu Hiszpańskim

								

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie publikowany.

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.