Relacja z rejsu dookoła wyspy Mull i szczęśliwego powrotu do Glasgow

Pogoda miała się poprawić i poprawiła się. Przede wszystkim wiatr zelżał zdecydowanie i kolejną noc można było planować na kotwicy. Wybrałem zakątek zwany Clachan Anchorage na północnym cyplu wyspy-niewyspy Seil (przypływ-odpływ). Bardzo uroczy zakątek dobrze osłonięty ze wszystkich stron.

Kontynuuj czytanie

Pierwsze wiadomości ze Szkocji

Wczoraj limit złej pogody dla całego rejsu został całkowicie wyczerpany,wiatr w marinie Craobh przekraczał w porywach 35 węzłów, deszcz siekł niemiłosiernie, a temperatura spadła do 5 stopni. Front niżu z nad północnego Atlantyku przetaczał się nad nami z całą swoja siłą. Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło. Skoro limit się wyczerpał …

Kontynuuj czytanie

ABHAYA została przygotowana do sezonu AD 2015

ani  Aleksandra ani nawet potężny Gonzalo nie dały rady i  Abhaya  przetrwała szkocką zimę  bez szwanku. Właśnie wróciliśmy ze Szkocji gdzie spędziliśmy pracowity tydzień. Pogoda  jak to w Szkocji – w kratkę, czyli na zmianę lał deszcz albo świeciło  słońce. Werdykt tego pojedynku  to remis ze wskazaniem jednak na deszcz.

Kontynuuj czytanie

OSP Saska Kępa – drugie spotkanie (po i przed) rejsowe

Po raz drugi spotkaliśmy się w remizie na Saskiej Kępie… Trzeba zacząć od podziękowań dla Agnieszki, Piotrka, Tomka i Alberta. Podziękowania  dla każdego z osobna i dla wszystkich razem –   czyli dla zespołu „Strefa Ciszy” za super występ, dzięki któremu mieliśmy ostatkową zabawę (no może prawie ostatkową).      Obejrzeliśmy trochę fotek z Islandii, pobawiliśmy się …

Kontynuuj czytanie

Islandia – koniec wyprawy

– koniec i bomba, kto nie był ten trąba Dzisiaj w nocy wróciłem toyotką ze Szkocji, tym samym zamykając wyprawę. ABHAYA wyjęta z wody czeka na przyszły sezon w marinie Clyde w miejscowości Ardrossan w Szkocji.

Kontynuuj czytanie